Kocie rodzeństwo (fotografia z 4 listopada). Do oddania są dwa koty z lewej.
Babcia.
Dziś temat trochę nietypowy: oddam w dobre ręce dwie młodziutkie kotki oraz babcię. Młode urodziły się 27 września, a więc mają trzy i pół miesiąca. Ich babcia ma około pięciu lat. Została niedawno odziedziczona przez moją żonę i nie jest szczęśliwa w mieszkaniu w mieście.
Wszystkie koty są szlachetnej, dobrze wymieszanej rasy podwórkowo-dachowej. Pochodzą z Francji.
Młode, jak to młode koty, są wesołe i ogólnie fajne. Biegają, skaczą, gonią sznurki, czasem boją się ludzi, a czasem skaczą nam na kolana i tam zasypiają. Szczególnie lubią zamiatanie (niestety nie zamiatają, tylko patrzą, jak ja zamiatam). Aktualizacja: kociaki już oddane. Do oddania jest jeszcze babcia.
Kocica babcia została w dzieciństwie porzucona przez swoją mamę. W związku z tym mój świętej pamięci teść karmił ją kocim mlekiem kupowanym w aptece. Babcia łasi się do ludzi i liże ludzi dużo bardziej, niż inne koty.
Młode będą świetnymi towarzyszkami zabaw dla dziecka. Babcia będzie bardzo miłym towarzystwem dla osoby z dostępem do ogródka. Jeśli Państwo chcą któregoś z tych kotów, to zapraszam do kontaktu. Będę też wdzięczny za przekazanie wiadomości o tym wpisie potencjalnie zainteresowanym.
Kontakt do autora: mm@skubi.net
Czy chcesz, aby ten blog się rozwijał? Jeśli tak, to proszę Cię o pomoc: poinformuj o nim znajomych. Możesz wspomnieć o całym blogu albo o konkretnym artykule. Blog nazywa się skubi.net — to się da zapamiętać.
Kolejne teksty: Aby dostawać powiadomienia o nowych tekstach, możesz
|
Przedruki tego tekstu: Zapraszam do robienia przedruków, zarówno na papierze jak w internecie. Proszę, aby w przedruku widniało nazwisko autora i proszę o informację o przedruku (mailem albo na forum).