Zapraszam do dyskusji o niewpuszczeniu obserwatorów

[skubi]

Powrót do artykułu: http://www.skubi.net/obserwatorzy.html
Powrót do strony głównej forum: http://www.skubi.net/forum/index.php?board=1.0

[uookasz]

cóż, przykre to jest, ale coraz bliżej nam na wschód, walcząc jednocześnie z zachodem. to mi przypomina nikogo innego jak putina. pewnie po wyborach przyjdzie się pakować i wynosić.

[scolo]

Polska nie jest terytorium ZSRR, to po pierwsze, a po drugie jak OBWE chce sobie tu przyjechać to na własny koszt.
U nas nie ma zagrożenia fałszowaniem wyborów tylko jest zagrożenie przegraną grup, które umówiły się przy okrągłym stole na przekazanie władzy w zamian za zachowanie przywilejów.

A ja pijaka Kwaśniewskiego wysłałabym do AA, Tuska do psychologa.

[AA]

A ciebie do psychiatry.

[irga]

scolo ciebie chyba pogielo.OBWE ma siedzibe w warszawie chodzi o to zeby przyjrzeli sie co wyprawiaja pisiaki.moze to ich troche przystopuje. przeciez uruchamiaja wszystkie odzyskane sluzy.wlos sie na glowie jezy.

[bonasaga]

Rozumiem, że rząd zaprasza - lub nie obserwatorów, ale czy jest jakaś ścieżka prawna, lub inna możliwość aby takie zaproszenie wystosowało "społeczeństwo"?
Np. odpowiednia ilość podpisów ludzi, czy coś w tym rodzaju?

[skubi]

Rozumiem, że rząd zaprasza - lub nie obserwatorów, ale czy jest jakaś ścieżka prawna, lub inna możliwość aby takie zaproszenie wystosowało "społeczeństwo"?
Np. odpowiednia ilość podpisów ludzi, czy coś w tym rodzaju?

Niestety nie ma. Rząd ma obowiązek zaprosić, nigdy się jeszcze nie zdarzyło, żeby nie zaprosił. Ale tu nie ma żadnej drogi odwoławczej.

Dokument Kopenhaski nie ma statusu traktatu międzynarodowego, jego nieprzestrzeganie wiąże się tylko z jedną konsekwencją: z wielkim obciachem. Taki sam status ma w tej chwili np. polska zgoda na podwójną większość w UE po roku 2017: ta zgoda nie ma w tej chwili wartości traktatu, gdyby nagle Kaczyński zmienił zdanie, to wszyscy by go uznali za rąbniętego i nienadającego się do negocjacji międzynarodowych, ale nie byłoby to złamanie traktatu: nie ma drogi prawnej przeciw wycofaniu się z akceptacji podwójnej większości (będzie po ewentualne ratyfikacji przez Polskę, ale na razie nie ma), nie ma drogi prawnej przeciw odmowie wpuszczenia obserwatorów.

[cube]

Zastanawialem sie nad jednym - co jesli obserwatorzy OBWE przyjada tu nieoficjalnie? Jestesmy w UE i mozna sobie jezdzic gdzie sie chce i kiedy chce :-) Chyba nie zostana zatrzymani na granicy?

Do scolo - rozumiem ze USA, Wlochy, Francja, Irlandia, Holandia, Szwajcaria itp. itd. naleza do ZSRR? Swoim postem udowodniles ze malo rozumiesz i jeszcze nie czytasz ze zrozumieniem...

[lolek]

Dla Kaczynskiedgo większą wartosc ma utwierdzenie jego wyborcow co do wrecz bohaterskiej postawy PIsikow na arenie miedzynarodowej, niz opinia o Polsce za granica - im gorsza, tym lepiej dla nich,  wyborcy czuja wieksza wieź, a nawet przybywaja nowi patrioci.
Zasady i cele komisji OBWE są nieznane ludziom w Polsce, jakas delegacje, ktora jest formalnoscia, aby nie dawac pretekstu krajom postsowieckim do odmowy, wykorzytywana jest do kolejnego wzmocnienia wiezi patriotycznej pisiakow.
A ze to rozwala instrumenty kontroli na wschodzie?
Im tam gorzej, tym Pan K. relatywnie wiekszy demokrata i bardziej niezbedny jako przedmurze - juz nie chrzescijanistwa jak niegdys, ale demokracji  w ogole.
To wyrachowanie, zimne bezwzgledne!

[mist.r]

Napiszę tylko krótko - jak u Łukaszenki Oczekujmy sojuszu z Białorusią

[billbordowy.blox.pl]

OBWE wszędzie przyjeżdża na własny koszt. A dokładniej - obserwatorów finansują państwa, które ich wysyłają. Co więcej, państwo, gdzie gości misja, ma okazję sporo na tym zarobić - obserwatorom potrzeba będzie kilkuset tłumaczy, drugie tyle samochodów z kierowcami, mnóstwo biletó na kolej/samolot, a także co najmniej kilka tysięcy osobonocy w niezłych hotelach. Świetny interes dla mnóstwa osób i firm, które u nas płacą podatki. Tak więc, kolego, zanim zaczniesz pyszczyć, bądź łaskaw dowiedzieć się czegoś o świecie, w którym żyjesz.

Polska nie jest terytorium ZSRR, to po pierwsze, a po drugie jak OBWE chce sobie tu przyjechać to na własny koszt.

[surREvival]

Czyli scolo chcesz nam tutaj powiedziec ze Kaczynski przy Okraglym Stole tylko kawe rozlewal i nie bral udzialu w ustaleniach? Wogole to przez pomylke sie tam znalazl?

[Ygreg]

Dokument Kopenhaski ma też inne punkty z których uznaniem nasz rząd ma problem. Między innymi:
(5.19) — everyone will be presumed innocent until proved guilty according to law;
(9.2) — everyone will have the right of peaceful assembly and demonstration. Any restrictions which may be placed on the exercise of these rights will be prescribed by law and consistent with international standards;
Z całym rozdziałem o mniejszościach narodowych i religijnych też byłby problem... Wygląda na to że standardy międzynarodowe nie pasują do IV RP i muszą być zmienione - nic dziwnego że kaczory nie mogą się z nikim za granicą dogadać.

[zoltan]

Moja propozycja dla autora tekstu jest taka, gumowy mlotek i mocno w leb, pogorszyc sie nie pogorszy a zawsze moze sie poleprzyc.

[no_ja]

Moja propozycja dla autora tekstu jest taka, gumowy mlotek i mocno w leb, pogorszyc sie nie pogorszy a zawsze moze sie poleprzyc.

Napisz swój własny text i przekonaj nas, zamiast pieprzyc o gumowym młotku. Tobie to juz tylko siekiera byłaby ratunkiem