Uwagi do naszej oddolnej kampanii

[kucur]

ze wzgledu na to, ze sie nie łapie na wczesniejsza emeryture, bede głosowac na ta partie, która bedzie miała wczesniejsze emerytury w swoim programie wyborczym i da mi mozliwosc przejscia na takowa.
jezeli zadna partia nie da mi takiej mozliwosci, to nie ide na zadne głosowanie.

[giete]

Ok więc tak... Zgodnie co pisali ostatnio w kilku tygodnikach faktycznie pis ma największe szanse na wygranie wyborów. Dlaczego? Zacząć należy od tego ze całe radio Maryja i elektorat jaki może zebrać nie jest taki wielki. W zeszłych wybrorach było to około 2-3% ogółu głosów oddanych na PiS. Ale przyznaje to ze pis ma dobrze zrobioną kampanie... Zaczął najwcześniej ze wszystkich emitować swoje spoty. Przypominam że spoty Pisu leciały już jakies miesiac (ponad?) przed decyzją o wyborach... W dodatku PiS ma bardzo dobrze ukierunkowaną kampanie. Przez cały czas lecą teksy typu "jesteśmy my i są oni", "my jesteśmy przeciw korupcji, oni są za". PiS w bardzo zręczny sposób wskazuje swojego wroga. Jest nim Lewica. W ogole pis wykorzystuje wszelkie antypatie Polaków( do niemców, komunizmu itd.) Dzisiejszy tekst o 13 grudnia 1981 też jest jednym z antypatycznych tekstów.

Jednak napisze szczerze. Ze opozycja tez nie popisuje sie zbytnio... Tusk nie potrzebnie kieruje swój przekaz do ludzi którzy i tak nie bedą głosować na PiS. Oni wiedzą ze PiS jest zły i co by sie nie działo nie zagłosują na nich... a Tusk i tak próbuje ich nakłonić do nie głosowania na PiS. Po Co? Najgorsze jest to ze wykształconych ludzi (czyli w wiekszości elektoratu PO) jest w Polsce okolo 15% i to jest następny problem.

W dodatku PiS gra naciągactwem politycznym i kłamstwem. Pamiętam ile ludzi głosowało na pis z powodu tych 3 mln mieszkan, mieli oddac ogródki działkowe ludziom... to wszystko jest chwytliwe...

Na całe szczeście ja jeszcze widze paranoje w tym co oni robią i całe moje towarzystwo z którym sie spotykam też widzi... mam nadzieje ze ta cześć społeczeństwa która głosowała na PiS 2 lata temu też sie obudzi z amoku...

[Asia]

Zgadzam się z Tobą co do naszej opozycji. PO nie popsiała się zbytnio przez ostatnie dwa lata. Krytykowała prawie każde posunięcie koalicji, niezależnie od tego czy było dobre czy nie. Pełen dramatyzmu i tragizmu ton w jakim wypowiadali się POwcy (zupełnie jakby wybuchła III wojna, jak Boga kocham, niedobrze mi byo słuchać tych tuskowatych konferencji) PO popełnia ten sam bląd co w poprzedniej kampanii - przekonuje ludzi, którzy i tak na PiS nie zagłosują. Dlaczego nie próbuje dotrzeć do innych wyborców? Dlaczego całą kampanię opiera na zarzutach wobec Pis? Mnie to nie przekonuje, jestem pewna, że jak PO wygra i będzie rządzić samodzielnie, to i tak wszyscy sie zawiodą. Ja osobiście nie wiem co mam zrobić. Nie chcę, żeby PiS znowu miał dużo manadatów w sejmie, więc pozostaje mi PO albo LiD. I tu jestem w kropce, bo co lepsze? Czy oddać mój głosik dla PO czy raczej próbować wprowadzić silniejsza lewicę do sejmu? (uważam, że taka lewica jest potrzebna, żeby jakoś zrównoważyć przyszłe poczynania PiSu czy PO a kto wie,może i POpisu)Czasu do zastanowienia mam jeszcze trochę i na coś w końcu sie zdecyduję.

[giete]

I własnie tutaj ja też mam problem... Widze, że z pisem nie da rady nic.. Na pewno pis jest gorszy niż możliwe rządy po+LiD. Mam nadzieje że nie wrócimy tym sposobem do czasu AWSu. Chociaż przekonują mnie niektórzy politycy LiDu. Patrząc dalej na scene polityczną: UPR? Hmmm Korwin-Mikke powiem Wam ma poglądy bardzo pokrywające sie z moimi. Ale jak dla mnie jest troche aż nadto radykalny(bałbym sie oddać władzę komuś takiemu nie wiadomo co może z nią zrobić). LPR, Samoobrona? Rozumie sie samo przez sie. Dalej PSL? Szczerze przyznam sie że nie wiem nic o tej partii. Nie pokazuje sie prawie wcale w sejmie. Nie slyszałem prawie żadnej ich konwencji ani nic takiego?

Wnioskuje więc, że trzeba zagłosować na PO/LiD. Z czego na LiD jak na mnie jest jeszcze troche przy wczesnie! Ujme to inaczej bede głosował na PO. Jeżeli PO mnie zawiedzie przez czas jaki mam nadzieje dostaną i nie pojawi sie jakaś nowa ciekawa partia to bede głosował na LiD

[Memoro]

Mi się wydaje że to zwykła zabawa to co tutaj robicie

Nie ma partii normalnej

A sytuacja Polski według mnie nie zależy od złych polityków ale od uwarunkowań historycznych i naszej polskiej mentalności czyli od nas samych.

Pieniądze zmieniają człowieka, a ludzie w rządzie mają ich pod dostatkiem. 99% nas zmieniła by sie

[cube]

Skubi - podziekowanie za strone z ciekawymi tekstami i za aktywnosc!

Co do akcji ulotkowej - wydaje mi sie ze jezyk na tych ulotkach nie pasuje do PO. To jezyk ludzi prostych, ludzi o ktorych Kurski mowi "Narod jest ciemny, wiec Narod to kupi". To ludzie radiosterowalni z Torunia, ludzie ktorzy sa zafascynowani PiSem, ludzi ktorzy uwierza w kazde lgarstwo PiS, ale nie kupia zadnego przekazu sygnowanego przez PO (nie ma zanczenia czy bedzie prawdziwy czy nie).
IMO do ludzi ktorzy nie sa zdecydowani a maja troche oleju w glowie bardziej trafi przekaz pokazujacy zaklamanie PiS. Podajmy im informacje a wyboru niech oni dokonaja - malo kto lubi gdy mowi mu sie co ma robic

Coz - PiS to bardzo trudny przeciwnik, ktory bezlitosnie wykorzystuje wady Polakow i na nich buduje swoja sile. Jestesmy analfabetami ekonomicznymi, sierotami po PRL, wiec PiS ze swoim socjalistyczno-etatystycznym pogladem na gospodarke idealnie trafia do milionow uwazajacych "mi sie nalezy do panstwa" (cyt. z forum " bede głosowac na ta partie, która bedzie miała wczesniejsze emerytury w swoim programie wyborczym i da mi mozliwosc przejscia na takowa.") Do tego narodowo-katolicki sos dla bezrefleksyjnie wierzacych i sluchajacych jedynie slusznego glosu z Torunia czy ksiedza z wiejskiej ambony. Jesli to przyprawimy populistycznym przekazem ze za Twoje niepowodzenia i/lub ubostwo odpowiedzialni sa Ci ktorym sie udalo, Ci ktorzy sa bogatsi, to orzymujemy potrawe strawna dla wiekszosci - niestety...

[skubi]

> To jezyk ludzi prostych, ludzi o ktorych Kurski mowi "Narod jest ciemny, wiec Narod to kupi".
> To ludzie radiosterowalni z Torunia, ludzie ktorzy sa zafascynowani PiSem, ludzi ktorzy uwierza
> w kazde lgarstwo PiS, ale nie kupia zadnego przekazu sygnowanego przez PO

Bardzo chciałbym wiedzieć, czy to, co piszesz, jest prawdą. A nie wiem. To pytanie należy do
socjotechniki.

Moim celem na pewno jest mocny przekaz, zresztą Platforma też miała mocne przekazy w stylu
"oszukali".

Dlaczego zdecydowałem się stawiać kropkę nad i: bo dostaję całą masę komentarzy w stylu
"wszyscy be, więc nie będę głosować". Ja chcę dać przekaz, że z tego całego zła, które bije
z PiS, wynika dla nas wszystkich obowiązek głosowania przeciwko PiS.

Czy mój przekaz jest socjotechnicznie dobry? Nie umiem ocenić.

Na razie przekazu nie zmieniam, ale bardzo chętnie przyjmę wszelkie uwagi.
 

[Eonir]

Przeglądając debaty na potyczki.pl natknąłem się na taki oto tekst:

Co obiecywał kaczor?
NO TO PRZYPOMNIJMY KŁAMCZUCHOWI TE JEGO ZASADY!!
1. Nie będę premierem, gdy mój brat bedzie prezydentem
2. Nie będzie koalicji z Samoobroną
3. Cieszę się, że będę na pierwszej linii walki z Samoobroną
4. My w kolejnej kompromitacji i w otwieraniu Samoobronie
drogi do władzy w Polsce uczestniczyć nie bedziemy
5. Nie poprzemy nikogo z wyrokiem sądu lub przeciwko komu
toczą sie sprawy sadowe. To jest sprzeczne z ideałami PIS
6. V-ce minister sprawiedliwosci nie scigał i nie osadzał w
więzieniu działaczy opozycji w latach 70
7. Wybudujemy trzy miliony mieszkań
8. Wprowadzimy szybko niższe podatki.
9. Wycofamy wojsko polskie z Iraku.
10. Prawie 200 km autostrad w 2006, to nasza zasługa.
11. Tylko 6 km autostrad w 2007, to wina SLD.
12. Marcinkiewicz, to premier na całą kadencje.
13. Pomożemy Stoczni (UE chce zwrotu 4 mld).
14. Zredukujemy administrację państwowa
15. W rządzie nie będzie byłych członków PZPR.
"Dla mnie, raz dane słowo, jest święte..". (Jarosław Kaczyński
10 VII 2006)

W sumie można to zredukować do dziesięciu pozycji i zrobić dekalog.

Na przemawianie do wyborców PiS jest już trochę za późno. Kaczor tylko tym się zajmował od dwóch lat. Dlatego najważniejsza jest mobilizacja 'wykształciuchów'. W ciągu miesiąca nie da się nawrócić zbyt wielu osób, które wręcz czczą swojego wodza, który jest dla nich samym dobrem i mesjaszem. Ale można przynajmniej skłonić jakichś zapracowanych mieszczuchów do podniesienia zadka w jedną październikową niedzielę.

[Madzia]

Dla mnie udzial w wyborach to odsuniecie od wladzy PiS. Nie wiem jeszcze czy PO czy LiD ale wybiorę ktoras z mocnych partii, zeby nie rozbijac glosow. tak tez robia moi znajomi. No coz wyksztalciuchy, zgnili kapitalisci, lze-elity i bezboznicy ....

pozdrawiam i do zobaczenia na wyborach

[Sol]

Jedno mnie ciekawi - spot pis, "oligarchowie" palący cygara   i hasło 'trzeba tylko posmarowac opozycji'.

I teraz tak, czy ktoś pomyślał że PiS ściga (niby) układy po SLDowskie i hasło opozycja odności się do nikogo innego jak m.in. PiS ? Bo teraz ciężko mówić cokolwiek o układach opozycji nie wliczając w jej skład koalicjantów, Gosiewski już jedną sprawę przegrał, Kurski tez się kajał więc o co chodzi...  

Ja więc z tej reklamy wnioskuję że smarowanie opozycyji dotyczy opozycji SLD , macie podobne odczucie?

[Paweł]

Oprócz tych ulotek i plakatów mogły by jeszcze być listy. Najlepiej polecone. A adresy można wziać na chybił-trafił z ksiąszki telefonicznej.

[cube]

Oprócz tych ulotek i plakatów mogły by jeszcze być listy. Najlepiej polecone.

Rozumiem Paweł że Ty bedziesz sponsorem tej akcji

[POkuta sie należy]

DLA POLSKI PO GORSZE NIż ZłO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
PS. cHYBA "nIEUDOLNEJ"
BUZZWORD

[LID co to za lewica??]

LiD TO TAKA LEWICA , KTóRA MAJAC OK 60% GłOSóW:
POZOSTAWIA KONKORDAT BO BOI SIę REAKCJI KOśCIOłA,
POZOSTAWIA POZBAWIAJąCą KOBIETę INTYMNOśCI USTAWę O ABORCJI, KTóRA ZMUSZA SPOWIADAć SIę JEJ SęDZIEMU , PROKURATOROWI, ADWOKATOWI DLACZEGO POSTęPUJE TAK A NIE INACZEJ.
POZOSTAWIA W SZKOLE RELIGJę ,KTóRą TAM WPROWADZIł AWS.
CO TO ZA LEWICA , KTóRA BOI SIę KLERU??

LID JEST TAKą SAMą LEWICą JAK PIS A NAWET OD PISU LID JEST BARDIZJE NA PRAWO

[Przeszłosc premiera]

Przed chwilą skopiowałem z forum onetu, czyżby to prawda. straszne
Nie wiem co innych Polaków, ale mnie od Jarosława Kaczyńskiego przede wszystkim odrzuca tchórzostwo i konformizm, połączone z gigantyczną mitomanią. Nie jest przypadkowe zachowanie Jarosława, kreującego się na wielkiego Polaka, walczącego w bamboszach o wolność ojczyzny to jest projekcja jego kompleksów, które się narodziły jeszcze dzieciństwie. Jarosław Kaczyński jest cudownym dzieckiem. Przedstawimy jego cudowne życie w kategorii siedmiu cudów świata

1) Pierwszy cudowny przypadek w życiu Jarosława to zawrotna kariera jego ojca Rajmunda. Tuż po wojnie żołnierzy AK, rozstrzeliwano, osadzano w więzieniach, sadzano na nogach od stołka, torturowano, w najlepszym razie wykluczano z życia społecznego. Tymczasem Rajmund Kaczyński, żołnierz AK, tuż po wojnie dostaje od stalinowskiej władzy wypasiony apartament na Żoliborzu, jak na tamte czasy rzecz poza zasięgiem zwykłego obywatela, nawet szarego członka PZPR.
2) Cud drugi, żołnierz AK, mąż sanitariuszki AK, dostaje posadę wykładowcy na Politechnice Warszawskiej i oboje żyją sobie z jednej pensji jak pączki w maśle. W tym czasie gdy w Polsce rządzi Bierut, a właściwie Stalin rządzi Bierutem, posada dla Akowca na uczelni brzmi jak ponury żart, jednak rzecz miała miejsce
3) Cud trzeci, rodzą się bliźniaki i jako dzieci akowskiego małżeństwa, na początku lat 60, kiedy większość dzieci akowców opłakuje swoich rodziców, albo czeka na ich powrót z więzienia, nasze orły zabawiają się w reżimowej TV.
4) Cud czwarty. Jarosław Kaczyński jako jedyny działacz opozycji, z kręgu doradców Lecha Wałęsy nie zostaje internowany.
5) Cud piaty, Jarosław Kaczyński odmawia (tak twierdzi) podpisania lojalki i jako jedyny opozycjonista odmawiający władzy PRL zostaje zwolniony do domu, co więcej nikt go nie nęka, w okresie 1982-1989.
6) Cud szósty, Jarosław Kaczyński jako jedyny opozycjonista ma sfałszowaną teczkę i jako jedyny opozycjonista domagający się powszechnej lustracji ujawnia swoja teczkę dopiero po naciskach prasy.
7) Cud siódmy to cud zagadka. Jaki jest związek między ofiarowanym Rajmundowi Kaczyńskiemu przez PRL apartamentem na Żoliborzu, pracą wczasach stalinowskich na Politechnice Warszawskiej, karierą filmową bliźniaków i brakiem internowania Jarosława Kaczyńskiego w stanie wojennym?

Kto wie? Czym aż tak bardzo mógł zaimponować władzy ludowej żołnierz AK Rajmund Kaczyński, że władza otoczyła jego samego, jego żonę z AK i dzieci szczególna troską. Opowieściami o wykańczaniu bolszewików? Kto wie, czym mógł zaimponować oficerowi SB Jarosław Kaczyński, że ten po odmowie podpisania lojalki wypuścił go wolno i nigdy już nie nękał? Być może postraszył esbeka lustracją, układem, oligarchią? A może po prostu oficer zadzwonił do ojca, kazał odebrać syna, wyłoić w tyłek i obiecać, że się więcej nie będzie wygłupiał. Wiecie, rozumiecie towarzysze z PiS tak po starej partyjnej znajomości. Pomożecie rozwiązać zagadki cudownego życia wodza


~nie moje, kopia z "pardonu", 28.09.2007 20:11